Wiadukt na Andersa

Postanowiłem wybrać się z Anią na ul. Andersa i zobaczyć jak wygląda przeprawa piesza na drugą stronę torów. Nie było źle chociaż przeraziłem się schodami prowadzącymi na Dworzec Gdański. Na górę to jeszcze jakoś ale w dół? Dla mnie trochę za stromo. Kilka fotek z placu budowy:

Tory jak widać są nieużywane.

Dalej ulicą Andersa już nie da się pojechać. Można tylko skręcić w lewo i dojechać do ul. Słomińskiego.

Tu rozpoczyna się plac budowy. Idziemy wschodnią stroną ulicy.

Gdzieś na wysokości ul. Słomińskiego zmieniamy stronę na zachodnią i idziemy specjalną kładką wybudowaną na czas remontu.

Te betonowe coś zapewne ma służyć jako fundament pod tymczasowy wiadukt dla samochodów.

Na pierwszy rzut oka kładka wydaje się bezpieczna lecz te ogrodzenia nie są zbytnio stabilne.

A oto szkielet naszego tymczasowego wiaduktu.

Mam nadzieję, że to nie są podpory ;-)

A tu już na twardym podłożu ;-)

Widok na miejsce w którym kiedyś był wiadukt.

Kategorie: Foto, Warszawa | Tagi: , , , , Skomentuj »

Komentarze -

Powrót na górę strony