iToke od Scoopertino
Ludzie z serwisu Scoopertino po raz kolejny się postarali.
Dodatek iWeed dostępny tylko w zalegalizowanych krajach ;) 1
Ludzie z serwisu Scoopertino po raz kolejny się postarali.
Dodatek iWeed dostępny tylko w zalegalizowanych krajach ;) 1
Wczoraj pojawiła się łatka 1 10.7.1 do Liona. Teraz się nie dziwię, że deweloperzy dostali już 10.7.2. Ogromna 17,4 megabajtowa paczka poprawia odtwarzanie wideo w Safari, przesył dźwięku, połączenia WiFi i ulepsza przenoszenie danych na nowego Maka. Smacznego!
Stało się. Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią w komunikacie prasowym 1 Apple wprowadziło do swojej oferty instalator systemu Mac OS X… oj, przepraszam – OS X Lion na pamięci przenośnej. Pendrive kosztuje w USA 69$, w Europie 59€, więc (mimo, że go nie ma jeszcze w Polsce) szacuję jego cenę w PL na 249zł w wersji optymalistycznej. Pewnie znając naszego marżo-kochającego dystrybutora – będzie to 299zł. Tanio czy drogo? Patrząc na cenę która jest w Mac App Store wydaje się, że ponad 2 razy większa cena to przesada. Są jednak zalety takiej wersji 2
1. Dystrybucja – Na Polskich ziemiach gdzie karta kredytowa w rodzinie nie jest jeszcze powszechna 3 a wiedza o kartach internetowych jest niewielka – klient woli kupić coś u sprzedawcy i mieć to coś w ręku. 2. Faktura – teoretycznie można ją dostać od Apple bez problemu. Trzeba się skontaktować i po kilku dniach dostajemy fakturę do paragonu. Ale niektórzy wolą ją dostać prosto od sprzedawcy. 3. Sposoby instalacji. Ściągając Liona z Mac App Store – właściwie to kupujemy upgrade, który możemy zainstalować na maksymalnie pięciu komputerach, które wcześniej miały Snow Leoparda. Mając pendrive z Lionem – możemy go instalować ile chcemy – także na sprzętach bez Snow Leoparda. W takich przypadkach poprostu wymazujemy dysk. Droższa alternatywa – ale z zaletami :)
Ostatnio nie mogę nadążyć za newsami ze świata Apple – mimo, że jest sezon ogórkowy i mało się dzieje (a nie mam zamiaru siedzieć godzinami w App Store i opisywać kolejnej aplikacji – chyba, że mnie bardzo zaciekawi i będzie sens ją opisać reszcie – poprostu lubię newsy). Kilka dni temu blogosferę obiegły zdjęcia prototypowego MacBooka Pro wystawionego na eBayu 1 Komputer był z serii jeszcze przed unibody i miał wystającą antenę 3G i slot na kartę Sim.
fot. Macrumors
Komputer został wyprodukowany 4 lata temu. Na zdjęciach 2 można zobaczyć slot na kartę Sim przy baterii oraz czerwoną – prototypową płytę główną. Jak na 2007 rok to design i wykonanie jest moim zdaniem bardzo Apple’owe. Pytanie się nasuwa inne. Czy kiedyś Apple wprowadzi do swoich komputerów modemy 3G z anteną?
Jedni uważają, że nie 3 bo przecież jest iPhone i inne smartfony z funkcją Hot-Spotu. Ale spójrzmy na to z punktu widzenia osób, które są zmuszone używać mobilnego internetu w swoich komputerach bo np. nie mają w swoim miejscu zamieszkania innej alternatywy. Po pierwsze – grube pieniądze trzebaby było zapłacić operatorowi za dużą paczkę danych w abonamencie razem z telefonem. Po drugie – bateria w smartfonach. Nie potrzyma długo na jednoczesnym byciu telefonem i hot-spotem. Ktoś zaraz powie, że przecież można podłączyć do komputera i nie tracić energii w telefonie ale wtedy przechodzimy do trzeciego problemu – USB stick ciągle zajmujący nam jeden port. Uważam, że Apple prędzej czy później wprowadzi modem do komputerów – aluminiowa linia notebooków świetnie się nadaje na umieszczenie malutkiego slotu Micro-Sim jak w iPhonie 4 czy iPadzie. Mogłoby to być także kolejne zaproszenie do lekkiego MacBooka Air bo klienci nie będą musieli szukać netbookowej alternatywy która koniecznie ma wbudowany modem 3G. Czas pokaże :)