Kilka dni temu wymieniłem pamięć RAM w moim MacBooku Pro z 2GB na 4GB. Procedura jest dosyć prosta, w dodatku opisana w instrukcji dołączanej do komputera. Oprócz instrukcji wymiany krok po kroku jest też dołączona informacja, że jeśli uszkodzimy komputer podczas wymiany pamięci lub dysku twardego, naprawa nie będzie wykonana w ramach gwarancji.

Na przykładzie pierwszego MacBooka Pro Unibody całość składa się do zdjęcia pokrywy baterii, wyjęcia baterii, a następnie wykręcenia ośmiu śrubek mocujących pozostałą część pokrywy*. Teraz wystarczy tylko wypiąć stare kości pamięci, wpiąć nowe i wszystko poskręcać.

*W modelach z wbudowaną baterią odkręcamy 8 śrubek, zdejmujemy pokrywę i odpinamy baterię od płyty głównej.

Nie jest to coś niezwykłego ale chciałem się podzielić dwiema rzeczami, które odkryłem podczas wymiany pamięci:
- W pierwszych MacBookach Pro 15,4″ Unibody kości RAM są firmy SAMSUNG, przynajmniej w modelu MB470
- Apple zastrzega, że RAM musi mieć taktowanie 1066MHz. Natomiast do MacBooka Pro 15,4 model MB471 z procesorem 2,93GHz (konfiguracja na zamówienie) spokojnie weszły pamięci z taktowaniem 1333MHz firmy Corsair. Są bezproblemowo wykrywane przez komputer ale z automatu mają zmniejszone taktowanie do 1066MHz. Działają i żaden Kernel Panic nie wyskakuje ;-)